Autor |
Wiadomość |
<
Postacie /
Acheron
~
Acheron i jego przeszłość
|
|
Wysłany:
Wto 18:21 , 27 Mar 2012
|
|
|
Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z majtek Savitara Płeć: Łowczyni
|
|
Ja mam ochotę jeszcze raz przeczytać Acherona, ale II tom. Za I nie tęsknię i raczej nie zatęsknię. Nadal nie wierzę, że nasz Ash w końcu znalazł sobie kobitkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 19:13 , 27 Mar 2012
|
|
|
Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 1325
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bielsko-biała Płeć: Łowczyni
|
|
no ja tez i to jaką dobrze wiedziec ze i on jest szczescliwy ja tez bym czytała drugi tom bo jakos nie mam ochoty sie dobijac:/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:59 , 02 Lis 2012
|
|
|
Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Jak dla mnie to najważniejsza i najbardziej kochana postać z całej serii,)chociaż wszyscy jej bohaterowie w każdym tomie sa wspaniali)Każdy z przetłumaczonych tomów czytałam po kilka razy,ale do tej pory nie mam odwagi przeczytać po raz drugi 1 tomu o Ashu,po prostu czytanie tej pierwszej mnie na prawde wiele kosztowało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:53 , 02 Gru 2012
|
|
|
Dołączył: 25 Wrz 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Masquerade napisał: |
Ja mam ochotę jeszcze raz przeczytać Acherona, ale II tom. Za I nie tęsknię i raczej nie zatęsknię. Nadal nie wierzę, że nasz Ash w końcu znalazł sobie kobitkę |
Właśnie mnie naszła ochota na kolejne przeczytanie II tomu - cudny jest ) Tom I czytało mi się okrutnie ciężko i bez przyjemności - wiadomo dlaczego. Ale II tom... Na samą myśl buzia mi się śmieje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:44 , 02 Gru 2012
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury Płeć: Łowczyni
|
|
zgadzam się z wami, choć w moim przypadku nie doszłam nawet do połowy I tomu. Za to drugi przeczytałam już chyba z 5 razy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:50 , 16 Gru 2012
|
|
|
Dołączył: 12 Paź 2012
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek Płeć: Łowczyni
|
|
Uwielbiam Acherona z II tomu jest pewny siebie, zabawny i cyniczny Za to w tomie I przypomina mi małego przestraszonego kurczaczka, chociaż ma do tego pełne prawo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 2:43 , 29 Gru 2012
|
|
|
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Łowczyni
|
|
Widzę, że Acheron jest w większości uwielbiany:) ale nie ma się co dziwić. Również go uwielbiam chyba najbardziej z wszystkich bohaterów Kenyon. Zresztą jak nie kochać Asha? Przecież jest boski!! Czytając pierwszy tom się poryczałam i aż się chciało przytulić go do serducha, no a drugi tom to już więcej uśmiechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 13:27 , 24 Sty 2013
|
|
|
Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Łowczyni
|
|
Właśnie czytam pierwszy tom i naprawdę mam go już dość. Gdyby nie to, ze po I jest II to bym rzuciła, tak strasznie mnie on denerwuje. (aż się boję myśleć co będzie dalej, jestem na samym początku)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 19:45 , 24 Sty 2013
|
|
|
Dołączył: 19 Lut 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z szafy Płeć: Łowczyni
|
|
Uuuuuuu...no to współczuję, najgorsze jeszcze przed tobą . Czułam to samo czytając pierwszy tom, nigdy wcześniej czytając książkę nie byłam tak wkur*iona jak na pierwszym tomie o Ashu. Ilość angstu przekracza wszelkie możliwe normy i wypala szare komórki ale mimo to, warto przez nią przebrnąć, żeby poznać przeszłość Asha i dojść do części drugiej, która wynagradza wszystko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 17:39 , 25 Sty 2013
|
|
|
Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Łowczyni
|
|
Pierwszy tom skończony i cieszę się, że to już za mną. Dawno książka nie budziła we mnie takiej chęci skrzywdzenia kogoś.
Ale początek drugiej części wygląda zachęcająco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 16:16 , 01 Lut 2013
|
|
|
Dołączył: 25 Sty 2013
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Łowczyni
|
|
Przeczytałam Acherona po raz kolejny, oczywiście omijając pewne fragmenty...i muszę to powiedzieć jeszcze raz Uwielbiam go.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 13:30 , 19 Lut 2013
|
|
|
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Łowczyni
|
|
Acheron za mną...
Po raz pierwszy po przeczytaniu książki, zapałałam taką nienawiścią do kobiety, że szok... Ukręciłabym łeb tej redheaded bitch.... Zresztą jak wszystkim, którzy wyrządzili krzywdę Acheronowi...
A to, że znalazł kobietę i w dodatku się z nią ożenił z deczka wprawiło mnie w osłupienie... I super:D to chyba najlepsza ze wszystkich jak do tej pory książek z serii..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 9:18 , 14 Cze 2013
|
|
|
Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
ja jestem osoba dojrzałą, po 30-ce.
i jak dla mnie to część I za bardzo epatowała przemocą, było tego za dużo, powtarzały sie ciągle schematy. Miałam wrażenie, że autorka delektuje sie tą przemocą. naprawdę. IMHO było tego za dużo, ciągle to samo. jakby książka dla fanów BDSM- prawdziwego a nie Greyowego.
mam tez nieodparte wrażenie, że Artemida jest personifikacją jakieś nielubianej przez autorkę osoby- niekonsekwentna w uczuciach, zachowaniach. jakby dwie osoby w jednej- niby ma byc zła ale jak Archeon może ja kochac itd...
drugi tom jak wszystkie pozostałe - miły, przyjemny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:15 , 04 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 04 Wrz 2013
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Łowczyni
|
|
Od samego początku postać Acherona mnie intrygowała. Nie było wiadomo, kim lub czym jest, nic o jego przeszłości, nic...Swoją przygodę z DH zaczęłam od tomu o Talonie. Przy scenie w Nowym Orleanie, jak Styxx podszedł do Asha i zaczął mu mówić o przeszłości. Już wtedy coś mnie tknęło, nie wiem...intuicja? Podejrzewałam, że ktoś go okrutnie skrzywdził w przeszłości i jedną z tych osób jest Styxx. Gdy zaczął mówić o ojcu pomyślałam, że może był przez niego molestowany. Ale nic mnie nie przygotowało na to, co miało miejsce w ,,Acheronie''. To było jak uderzenie obuchem. Chciało mi się wyć na tę niesprawiedliwość, łzy zbierały się w oczach, nie wiadomo skąd. Żadne słowa nie oddadzą w pełni okrucieństwa tego, co mu zrobiono. Jako niemowlę był odtrącany, aż się zastanawiam jakim cudem przeżył. To niewiarygodne. Jako siedmioletnie dziecko sprzedany przez człowieka, który powinien go kochać. Sprzedany na prostytutkę. A potem gwałty, bicie, znęcanie się psychiczne i zmuszanie do seksu. Ci ludzie napawają mnie obrzydzeniem, takich tylko wykastrować. Małe, bezbronne dziecko, obmacywane przez obleśnego napalonego faceta. Płakać mi się chcę na samą myśl.
Nie można sobie wyobrazić czegoś takiego, dopóki się tego nie przeszło. Ja go rozumiem, mamy więcej cech wspólnych niż mogłoby się wydawać, w Acheronie widziałam siebie. Może to dlatego ,,Acheron'' jest dla mnie czymś więcej, niż książką, czymś niewymiernym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|