W szponach nałogu... czyli co teraz czytasz :)

Giermek

A która to była scena Talio? Ja mam dwóch faworytów do pytania WTF: w wannie i guma do żucia niekonwencjonalnie wykorzystana, razem z całą otoczką towarzyszącą tej scenie:)

Giermek

haha w wannie była przesadna xD a najdziwniejsze że nie protestowała a po wszystkim jeszcze dała sobie umyć włosy, nie ma co Myrna była hardcorem xD

Giermek

To prawda, jak trafiłam na scenę z wanną, nie wierzyłam własnym oczom Smile

Halle Pumas u mnie ciągle na tapecie. Barrrrrrdzo gorące. To krótkie opowiadanka, niekiedy odrobinę przegadane, ale autorka ma przyjemny styl pisania, więc szybko się czyta.

Człowiek

Tak, właśnie o wannę chodzi.
Guma do żucia jakoś mnie nie przeraziła i jeszcze trzeba przyznać, że znaleźli ciekawe zastosowanie dla lizaków (chyba wiśniowych) Very Happy

Bardzo pomysłowy autor, ale z tą wanną jak dla mnie przesadził.
Czytałyście kolejne części? Warto?

Giermek

Czytałam wszystkie przetłumaczone części. I wszystkie są w podobnym stylu, więc jeśli podobał Ci się tom pierwszy, go ahead Wink

Ta guma... Zadumałam się nad nią. No i nad tym, że chłopak głównej bohaterki proponuje trójkącik, a ona ochoczo na tę propozycję reaguje. Do tego mierzenie czasu przy hm, osiągnięciu spełnienia, tak, ta scena oprócz wanny też zwróciła moją uwagę. Choć im dalej w las... Smile

Giermek

o matko pogubiłam... się z tymi lizakami wiśniowymi to przypadkiem nie Trey a nie Brayan?? xD A trójkącik też był w tej części (oprócz wannowej akcji z Erickem?)?? bo pamiętam że Jace to i owszem, ale Brayan?? xD kurcze to był mój pierwszy erotyk i przeczytałam go bardzo dawno i zatarł się w pamięci, choć dobrze wspominam Sinnersów Smile

i generalnie tak , jak najbardziej warto autorka jest pomysłowa, sceny są gorące i w ogóle następne części trzymają poziom....nie wiem moim ulubieńcem chyba zawsze był Trey i ta część mi się bardzo podobała...chociaż Brayan i JAcce też byli spoko Smile

najmniej chyba lubiłam Seda.... tak czy inaczej warto Smile

p.s. Point zaczęłam czytać halle pumas Hyhy

Człowiek

Czytałam to na tyle dawno, że nawet nie pamiętam ich imion

Tak, trójkącik też był w tej części Wink

Nie wiem, który to miał fazę z tymi lizakami, ale to było zabawne Very Happy

Giermek

Też mogę mylić imiona, ale od lizaków wiśniowych był gość biseksualny (zdaje się Tray). Jace chyba lubił wiązanie (albo odwrotnie Smile

. I tak, Brian wciągnął swoją dziewczynę w trójkącik i tam była guma do żucia.

Autorka halle pumas fajnie pisze, szybko się czyta i jest bardzo gorąco. Przeszłam do Halle Shifters, ale w połowie serii natrafiłam na jakąś gorącą kłótnię na chomiku; kolejna tłumaczka (która przejęła serię) poczuła się urażona komentarzami pod adresem jej interpretacji i zablokowała tłumaczenia. Jestem w trakcie serii Gray Court tej samej autorki i temperatura tylko rośnie. Jest bardzo niegrzecznie Wink

PS. Jak ktoś trafi na tłumaczenia Halle Shifters od 3 tomu w górę proszę o info.

Giermek

okeeej nie wiem jak to możliwe ale nie pamiętam xD albo jakimś cudem to przegapiłam... mogłabym jeszcze tylko zapytać z kim był ten trójkącik ??
też miałam problem z imionami ale po chwili skupienia wszystkie mi się przypomniały Wink

tak czy inaczej książka fajna Smile

kurcze a ja cierpię na totalny brak czasu

czytam halle pumas ale jestem dopiero w połowie pierwszej części, nawet jeszcze nie dobrnęłam do żadnej gorącej sceny xD ale generalnie fajne i przyjemne Smile

Legenda znowu odłożona na "półkę" do odwołania ... Koleżanka polecała mi jeszcze "Sagę księżycową" ale jakoś w ogóle nie podoba mi się koncepcja tej książki...

Giermek

Brian, Myrna i Tray (jeśli mylę imiona to w każdym razie ten biseksualny).

Człowiek

Jeszcze był niby jeden trójkącik. Basista posiadał tą skrzynkę z różnymi rzeczami do sado-maso? W każdym bądź razie jak ona miała zawiązane oczy to stwierdziła, że do tyka ją więcej niż jedna para rąk ( czy jak to ona określiła ) ale nie pamiętam czy w końcu ten 2 chłopak tam był czy nie.

Giermek

Z tego co pamiętam (a tomy mi się trochę mieszają), to Brian wypożyczył akcesoria od Jace'a i tylko on był w pomieszczeniu. Ale głowy nie dam, a ponowna lektura nie jest dla mnie aż tak atrakcyjnym wyzwaniem Smile

Giermek

Przeczytałam przetłumaczone tomy Gray Court i się złoszczę, bo nie przetłumaczono jeszcze kolejnego tomu, a oczekiwania mam ogromne, bo następny bohater jest bardzo obiecujący.
Przerzuciłam się więc na kolejną serię autorki, Heart's Desire i niestety moim zdaniem znacznie słabszy niż wcześniejsze.

Tak w ogóle zauważyłam, że z tymi niepokornymi bohaterkami robi się coraz bardziej coś dziwnego. Jestem gorącą zwolenniczką kobiet, które nie pozwalają się ustawiać po kątach, ale mam wrażenie, że niektóre autorki mylą stanowczość i asertywność z... z braku lepszych pomysłów powiem niekulturalnym zachowaniem. z przeczytanych romansów mogę stworzyć przepis na kolejny:
1. Zamień role męskie z kobiecymi: on chce się zaangażować, ona zaangażowania unika; on jest romantyczny i o świecach nigdy nie zapomni, ona nie rozumie po co tyle zachodu; on chce długiej gry wstępnej, ona na niego krzyczy: kończ już te nudy i do dzieła; on myśli jak będzie wyglądał ich ślub, ona nie potrzebuje tej całej hucpy i się przed ślubem wzbrania, itd.
2. Bohaterka nigdy i za żadne skarby nie może się zgodzić z nim, protestuje i kłóci się wbrew wszelkim argumentom.
3. Ona spojrzy z zainteresowaniem na innego samca, on nigdy nie oderwie od niej wzroku.
4. Ona pyskuje do wszystkich, on jest kulturalny i stonowany.
A wszystko to polać sosem erotyki, przy czym ona z reguły za pierwszym razem nie umie się powstrzymać, po czym później zmienia zdanie, trzymając go na odległość i oto mamy mały przepisik. Co nie zmienia faktu, ze i tak wciąż je czytam i lubię Smile

Giermek

też uważam, że to z basistą to nie był trójkącik, wydawało jej się tylko czy cos - chyba xD
a co to trójkąta Trey - Brian - Myrna to pamiętam faktycznie ale tej gumy za nic nie moge skojarzyć Very Happy

lizak owszem tam było coś ale guma ?? xD, zresztą nieważne Wink

A co to tych bohaterek to czasami są strasznie wręcz irytujące, nie wiem lubie silne charaktery, ale nie lubie zapatrzonych w siebie, przesadnie niezależnych, nieliczących się z uczuciami innych lasek - nie mogę czegoś takiego w ogóle czytać bo się denerwuje xD a zdarza mi się natrafiać na takie ksiązki i takie bohaterki - niestety Smile

ciekawa jestem z czego wynika takie przedstawianie swoich bohaterek przez autorki... może mają uraz do facetów czy coś xD

Człowiek

Point, zacznij sprzedawać pomysły na książki/filmy do jakiegoś wydawnictwa/wytwórni, bo wymyśliłaś świetny wątek Very Happy

Możesz się nieźle dorobić Wink

Teraz czytam Pierwsza Kropla Szkarłatu i straaaasznie mi się podoba główny bohater Spade Very Happy

taki seksiak

(kiedyś był baronem i ma nienaganne maniery, powiedziałabym nawet, że perfekcyjne).

A znacie może jakieś ciekawe książki o policjantach albo wojskowych? Tak mnie jakoś wzięło jak zamykałam ulice na bieg przez miasto i byłam przypisana do takiego przystojnego młodego policjanta Very Happy

(zgaduję, że był świeżo po szkole)

Giermek

Ech, to wyjaśnię, zdradzając tajemnicę tym, którzy nie czytali i mając nadzieję, że forum pozwala na takie informacje. Tray kochał ją z gumą do żucia na końcu języka i na pewno nie był to pocałunek w usta.

Talio, lejesz miód na moje serce, właśnie muszę coś napisać, choć nie w branży filmowej i nie mam pomysłu jak rzecz ująć, wiję się i myślę i na razie nic z tego nie ma.

Giermek

achaa musiałam za szybko przeczytać tę scenę bo wydawało mi się, że używał tylko lizaka

chociaz może to też kwestia tego, że czytałam nieoficjalne tłumaczenie i może coś pominęli...dziękuję za wyjaśnienie Smile

Talio z książek o policjantach to kojarzę tylko "Zabójcze zauroczenie" Lindy Howard bodajże? A jeśli chodzi o wojskowych to przychodzi mi do głowy od razu "I w ciąż ją kocham" Nicholasa Sprksa Smile

Point jestem pewna że kobiety pokochają tę koncepcje na książkę Very Happy

Produkuj dziewczyno! Very Happy

Giermek

Niestety, moja twórczość nie jest tak ekscytująca, jak pisanie beletrystyki, w tym romansów. Same nudy muszę robić, dlatego częściej bywam tutaj Smile

Mój przepisik na romanse to tylko refleksje, pewnie dlatego, że ostatnia lektura mnie nieco drażni.

Giermek

A jeśli chodzi o książki o policjantach, to nie znam żadnej. Nigdy nie natrafiłam na żadną.
Czy jakaś książka Was ostatnio zafascynowała? Jak pustynia wody, tak ja potrzebuję czegoś dobrego. Bardzo męczy mnie seria, którą czytam.

Giermek

też czasem mam ochotę coś napisać ale zazwyczaj kończy się na układaniu tego w głowie i to byłoby na tyle - niestety, brak czasu i mała wiara w swoje umiejętności Smile

Ale Twoje refleksje Point są jak najbardziej inspirujące Wink

A co do książek o policjantach to oprócz wyżej wymienionych przypomniało mi sie że właśnie w serii o Sinnersach jest wątek policjanta mianowicie z Treyem (tym biseksualnym). Z tego co pamiętam gość jest byłym policjantem ale jest gorący i odgrywa dość znaczącą rolę w tej części Smile

to chyba Double time czy cos takiego Smile

A jeśli chodzi o książki które zawładnęły moim światem w ostatnim czasie to niestety ostatnią taką książką był właśnie "Szklany tron" - od czasu tej książki (nie licząc Nickiego) nie byłam zafascynowana...kurczę brak czasu i naprawdę ciekawej perspektywy na lekurę sprawia,że też zaczynam się irytować i jestem spragniona czegoś naprawdę dobrego xD