W szponach nałogu... czyli co teraz czytasz :)

Abadonna

Temat w samo sobie zrozumiały Wink

Na chwilę obecną czytam na raz "Na krawędzi" Ilony Andrews i "Dragon's Ring" Dave'a Freera. To drugie to całkiem interesujące fantasy - czyli coś czego mi od bardzo dawna brakowało.

Wiecie jak ostatnio mi ciężko znaleźć interesująca książkę do czytania? Jak dla mnie wszystko się po prostu powtarza, a na paranormal to już ogólnie raczej ciężko mi patrzeć. O tytułach do tłumaczenia to już w ogóle nie będę wspominać - bo żal totalny Sad

Do tego teraz ta awantura z rozkradaniem tłumaczeń - serio, jakieś totalnie nieporozumienie.

Ech, chyba sobie znów zrobię powrót do źródeł - czyli książek, które mi się kiedykolwiek podobały...

Matka Przełożona

Teraz czytam notatki z dietetyki Neutral

Nawet sobie nie wyobrażacie, jakie mam parcie na książki. Bardzo chciałabym coś przeczytać, ale nie mogę, bo wiem, że nie będę mogła się wtedy skupić na nauce. Na półce ciągle czeka na mnie koło 10 książek, a ta liczba rośnie. Że nie wspomnę o ilości książek, które mam na Kindlu, i które czekają, aż je przeczytam. Ale niech no tylko przyjdą ferie *zaciera łapy* nie popuszczę. Będę siedziała z książkami dniami i nocami. Takie mam parcie na zrelaksowanie się przy książce, że momentami aż płakać mi się chce, że nie mogę. Ale myślę, że w tym tygodniu załatwię wszystkie zaległości i będę w końcu wolna <3

a ja tak z sentymentu ponowie przerabiam serie Pani S. K i w tej chwili jestem na Kyrianie ale nie czytam po kolejny bo 5 innych części też już przeczytałam potem może znajdę se cos nowego Smile

Abadonna

Ja tak w kółko wracam do książek Dave'a Duncana, Andrzeja Ziemiańskiego, Elantris, Ilony Andrews, Nory Roberts, Jayne Ann Krentz, Teresy Medeiros i wielu, wielu innych Very Happy

Zarwałam noc z Drink of Me - Jacquelyn Frank i jak znajdę czas to przeczytam Mikki tłumaczenie, dam komentarz i pogratuluję wyboru książki Very Happy

A dla odstresowania czytam sobie po raz n-ty serię Connor Clan. Szkocja, podróże w czasie, itp. Smile

Giermek

Ja właśnie czytam Chance Karen - serię o Cassandrze Palmer. Niestety to jest pierwszy tom serii. Z jednej strony fajnie jest jak są kolejne tomy ale z drugiej strony denerwujące to że nie wiadomo co będzie z główną bohaterką.

Z tego co patrzyłam ta seria ma już 5 tomów.

Niestety przeczytałam pierwszy i zżera mnie ciekawość co będzie dalej. Warto nie warto czytać dalej??

Ktoś zna tę serię???

Abadonna

Sorry, nie pomogę, bo zdecydowanie rzuciłam już czytanie serii podpadajacych pod ten typ - wiecie, rzygać mi sie już chce jak widzę jakieś serie z jedną bohaterką, to wszystko sie robi już TAKIE powtarzalne

Wieki już nie trafiłam na serię o jednej bohaterce, czy nawet parze bohaterów, która byłaby interesujaca. uch

hmmm, co ja teraz czytam? fanficki najczęściej [do Devil May Cry, Dragon Age, Inuyashy, Junjou Romantica i Gravitation]- wiem czego sie spodziewać, a pomysły czasem interesujące, wykonanie też potrafi zaskoczyć.

Przeglądam też różne mangi.

Z ksiązek? Ostatnio przeglądałam "Walka Sylfa" ale to tylko z tego względu, że umierałam ze śmiechu z tłumaczenia XD Poważnie, ja przetłumaczyłąm tę ksiażkę dwa lata temu, a rok temu Amber wydał polską wersję - ale moim zdaniem tamten tłumacz poradził sobie fatalnie XD Nawet pisałam o tym z autorką - taaa, pełen zonk Very Happy

- i się uśmiała gdy opisałam jej co polskie wydawnictwo zrobiło jej książce.

Czekam też na wydanie kolejnej ksiażki z serii Akta Caine'a, choc nie mam zbyt dużych oczekiwań. Wielka szkoda, ale seria schodzi na psy i już nie ma tak miażdżącego wpływu na psychikę jak pierwsze części. [swoją drogą moja ksiażka z tej serii zaginęła i jestem obrażona na świat Sad

]

Giermek

A ja sobie mówię że więcej nie będę czytać i co?? Przeczytałam właśnie dwa tomy Jaye Wells - seri o Sabinie Kane.

Powiem szczerze że ostatnio jakoś tak wyszło i czytałam tylko to. Pozostałe to Chance Karen o Casandrze Palmer i O'Donnel Casandra seria o Rebecca Kean.
Jak widzicie to nawet główne bohaterki mają podobne nazwisko Kane - Kean Smile

.
Mikka masz rację że to wszystko jakoś tak powtarzalne ... Dlaczego wiec to czytam?? Kurna nie wiem .... bo jakoś takoś wychodzi Embarassed

Z tych trzech jakby ktoś chciał też "pogrzeszyć" najbardziej polecam serię o Rebecce Kean - jakoś bohaterka najbardziej do mnie przemawia, najmniej schematyczna no i główny bohater męski najfajniejszy. Najmniej podoba mi się seria o Sabina Kane (dużo odgrzewanych kluchów).

Hellchaser

A więc tak. Na tą chwilę utknęłam na Dream Warrior S.Kenyon, wolno idzie bo w eng a mój angielski jest powiedzmy w stopniu średnio zaawansowanym;). Dlatego w między czasie czytałam Sexiest Vampire Alive K.Sparks, bardzo lubię całą serię Love at Stake. Niejednokrotnie już się nieźle uśmiałam czytając książki tej autorki. A więc wczoraj skończyłam czytać tą pozycję, myślę że teraz powtórnie sięgnę do jakiejś książki Susan Elizabeth Phillips, uwielbiam jej romanse współczesne. Przeczytałam wszystkie dostępne książki i chętnie dorwałabym się do kolejnych ale w Polsce chyba nic ostatnio nie zostało wydane. A szkoda

Hellchaser

no coz ja narazie siedze na DH bo mam troche do nadrobienia pominełam pare pozycja i jak juz pisałam w wileu postach zabrałam sie za Acherona a momoentami zeby odpoczac od kompa to czytam W grobie - Frost Jeaniene cudowne ksiazki pisze chociaz boje sie tej ksiazki bo niie wiem co dalej bedzie a oczywiscie zeby było łatwiej to pewnie bede kolejne czesci no ale to sie zobaczy i mimo pojego pesymistycznego podejscia do wszystkiego mam nadzieje ze zle nie bedzie Very Happy

Giermek

Ja obecnie przypominam sobie serię Christiny Dodd "W ciemności" bodajrze czy jakoś tak. Seria o bohaterach obciążonych paktem z diabłem swojego przodka. Fajnie jak autorka piszę ileś tomów i w każdym o innym bohaterze, którzy w pobocznych wątkach pojawiają w kolejnych tomach. W tym przypadku cały wątek rozwiązuje się we czwartym tomie.
W polsce po polsku zostały wydane 3 tomy na razie, nie mniej jednak ktoś już czwarty tom przetłumaczył Smile

Hellchaser

Wczoraj skończyłam czytać Night Play z serii DH i wciąż jestem w szoku po fragmencie w którym Ash tańczy Macarenę. Jesus dobrze, że leżałam czytając bo pewnie spadłabym z krzesła Very Happy

. Nie rozwodząc się zbytnio nad tematem książka świetna (znowu :yes: )!! Czytając jakąś serię zawsze zastanawiam się kiedy sytuacje zaczną się powtarzać i kiedy książka mnie znudzi. W przypadku DH chyba nie ma na to szans Smile

I dobrze. Teraz kolej na Ravyna i Susan. Mam za sobą dopiero kilka stron ale świetnie się zpowiada Very Happy

. Mroczny łowca jako kotek? Tego jeszcze chyba nie było Wink

Matka Przełożona

Właśnie ściągnęłam sobie cykl Diuna i jak tylko skończę czytać DH, zabieram się za Diunę <3 Boże mój, jak ja kocham książki <3

Giermek

Właśnie przeczytałam bardzo gorące dwie książki Dana Mari Beld:

The Gray Court, Tom 1

Spełni jej najdziksze fantazje… ale tylko jeśli uwierzy.

Leo Dunne przez całe swoje życie szukał jedynej osoby urodzonej tylko dla niego. Odnalazł ją pracującą w jego własnej firmie, jednak nieśmiała mała Ruby Halloway stale się przed nim ukrywa. Knuje diabelski spisek z jej najlepszą przyjaciółką by roztrzaskać jej skorupę i udowodnić, że jej pragnienie jest bardziej niż dopasowane do jego własnego.
Ruby jest zadurzona w swoim szefie od jakiegoś czasu ale wie, że nie należy mieszać interesów z przyjemnościami. Kiedy to nie może powstrzymać dziewczyny przed fantazjowaniem, chwyta za broń i daje z siebie wszystko by nigdy nie być sam na sam ze swoim prezesem.
Do czasu firmowej imprezy przebierańców, gdzie odkrywa z nim pasję, która zostawia ślad na jej duszy.
Nagły wypadek rodzinny zwołuje Leo i zamiast spędzić jedną noc mając Ruby w ramionach, przekonuje ją by pojechała z nim. Gdy życie jego brata wisi na włosku, zasadnicze jest to by nauczyła się jak postępować z tym kim i czym naprawdę jest jej nowy kochanek… zanim będzie za późno.

Noble Blood - Tom drugi
Nobility has its privileges…and its price. Sometimes it just sucks.

For Lord Duncan Malmayne, it was love at first sight with his true bond, the lovely half Sidhe, half-leprechaun Moira Dunne.
Yet something is missing from his relationship with the fiery redhead, something that prevents him from completing the Claiming and making Moira his forever.

As problems multiply in what should be a magical, idyllic time, the depression weighing on Moira’s Sidhe heart signals a potentially devastating condition. Mate sickness. Her instinct tells her what’s missing: Jaden Blackthorn, Gray Court vampire, Duncan’s bond brother and closest friend—who tactfully withdrew from their lives after Duncan declared his love.
Jaden is both heartbroken and elated that the two people he loves most in the world are together. It’s best he cut off all contact to give them space to complete the Claiming. But trouble is brewing in the Malmayne clan, and when Jaden’s forced back into their lives by the Hob, their extremely rare tribond clicks with a reaction that’s swift, sensual and all-consuming.
But not everyone looks upon it as a blessing. In fact, the price of their love could be a potentially fatal shift of power…

Jeżeli ktoś ma ochotę poczytać trochę "gorących" książek to polecam

Abadonna

Będę się teraz zabierać do "The Darkest Seduction" Geny Showalter - czyli najnowsza część o Władcach Podziemia [jak to brzmi XD jakby jakie gangi czy mafia XD] tym razem o Parysie - ciekawam co mu tam Gena zgotowała Smile

Najbardziej chyba czekam na część o Kane - bo jest przezabawny z tymi ciągle podążającymi za nim katastrofami, a i jeśli dobrze rozumiem ma się spiknąć z jedną z Jeźdźców Apokalipsy - ciekawa opcja. No i jak chyba wszyscy, część o Torinie jest jedną z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie Very Happy

Matka Przełożona

Zastanawia mnie, czy któraś z Was czytała Trylogię Czasu. Ja zaczęłam wczoraj czytać pierwszą część i obawiam się, że nie polubię się z nią. Spróbuję przeczytać do końca, bo to tylko 200 stron, ale dialogi są drętwe i w ogóle bohaterka za bardzo przypomina mi Bellę

"przewróciłam się i oczywiście wszyscy zaczęli się gapić"

niesamowite. Albo że co dzień na stołówce musi się u*ebać jedzeniem i uważa, że to informacja, którą warto się chwalić. Warto wspomnieć, że bohaterka ma jakoś ok. 16 lat, co mnie dodatkowo dobije. Za dużo Kenyon i dojrzałych bohaterów oraz świetnych dialogów.

Abadonna

Nie czytałam, ale teraz na pewno będę trzymać się z dala XD

Ostatnio ogólnie jeśli chodzi o paranormal jestem potężnie znudzona. Dawno już nie czytałam jakiejś książki z tego gatunku, która by mnie pochłonęła. Wszystko zdaje się w kółko powtarzać - a serii to już w ogóle mam powyżej uszu. Muszę na jakiś czas przerzucić się na mój drugi ulubiony gatunek - fantasy - bo z PR już nie wyrabiam.

W tym miesiącu na pewno dorwę Prawo Caine'a - ta seria swego czasu mnie zmiażdżyła, zobaczę czy czwarta część utrzyma poziom. Kusi mnie też najnowsza część Achai i Kłamcy, nawet mimo tego, że według mnie Ochłap Sztandaru był porażką - to jednak nadal czuję sentyment do Lokiego.

Matka Przełożona

Wiesz Mikka, ja to stwierdziłam tylko po kilku stronach. To jest ponoć bestseller, dlatego się skusiłam i zobaczę. Ale, cholera, zmierzch też jest bestsellerem... No i nie wiem. Zobaczymy.

Abadonna

TRzeba pamiętać, że ostatnio słowo "bestseller" straciło mocno na znaczeniu. Ja już nie zliczę ile razy się nacięłam na te bestselllery - najboleśniej z Darami Anioła i Pamiętnikami Wampirów - z zasady jakoś bardziej mi leżą ksiażki niszowe - właściwie każda która naprawdę utknęła mi w pamięci jest właśnie z takiej niszy - tylko szkoda, bo rzadko jest z kim podyskutować.

Matka Przełożona

Masz rację, niestety

Ja sobie odpuszczę tę śmieszną trylogię i poczytam Diunę... Wiem, że Herbert mnie nigdy nie zawiedzie, a ten "bestseller" zostawię sobie na czarną godzinę, kiedy będę umierała z pragnienia przeczytania czegokolwiek.